Wafle kukurydziane są powszechnie dostępnie i często rywalizują z ryżowymi. Od własnych upodobań zależy, które są według was smaczniejsze.
Ja nie będę ukrywać, że moim faworytem są jednak ryżowe, ale kukurydziane w niczym gorsze nie są.
A wy które wafle najbardziej lubicie?
Wafle są świetną przekąską, którą bezkarnie można spożywać pomiędzy posiłkami, zwłaszcza będąc na diecie.
Wafle kukurydziane kasza jaglana i czarny pieprz, Good Food
Wafle od początku kuszą opakowaniem. Połączenie bieli, ciemnego śliwkowego fioletu z jego jaśniejszym odcieniem jest fenomenalne.
Opakowanie jest niewielkie i mieści się z powodzeniem w kobiecej torebce.
Dla mnie to duży plus, gdyż często zabieram je do pracy czy na uczelnie a duże opakowanie jest wtedy nieporęczne. Zupełnie inaczej sprawa wygląda w domu. Tam niemal wyłącznie korzystam z dużych wersji. Niestety ta w takowej nie występuje.
Na stronie głównej zamieszczono informację o standardowym schemacie. Dodatkowo podano, że wafle te zawierają aż 5,6% błonnika.
Opakowanie mieści 7 extra cienkich wafli co daje 35 g.
Z drugiej strony informacje takie jak na wielu innych produktach.
Wafle składają się w głównej mierze z nasion i grysu z kukurydzy, natomiast 10 % produktu stanowi kasza jaglana, dodatkiem do wafli jest sól morska i czarny pieprz. To wszystko. Więcej składników nie ma. I już jest fantastycznie.
W opakowaniu znajduje się 7 okrągłych wafelków.
Ich średnica jest standardowej wielkości natomiast ich grubość jest zdecydowanie cieńsza. Określiłabym, że jest to 1/3 standardowego wafla i 1/2 wafla Slim. Dokopałam się do informacji, że są one o grubości 6 milimetrów :)
Zazwyczaj przy tego typu produktach ziarna są bardziej zbite i mocniej sprasowane niż przy jego rodzeństwie o większych gabarytach, ale tu akurat tak nie jest..
Wafle mają bardzo ładny słoneczno-żółty kolor, a to za sprawą jaglanej kaszy połączonej z kukurydzianym składnikiem.
W smaku są pysznie kukurydziane lecz kasza jaglana zupełnie nie jest wyczuwalna, co akurat dla mnie jest minusem, bo bardzo ją lubię :)
Cały wafel jest mocno kukurydziany, odrobinkę słony (zdecydowanie za mało) i wyczuwalna jest nuta pieprzu. Wiele osób, mówi, że to bardzo intensywny ostry smak tej przyprawy, ja natomiast powiedziałabym, że bardziej lekko umiarkowany, bo ja generalnie dużo pieprzę. Mimo tego, cały ten posmak jest fajnie wzbogacony.
Wafle są kruche, niezbyt zbite, świetnie się je gryzie. Nic nie strzela, nie ma w nich twardych łusek.Dzięki temu, że zapakowane są w małe opakowanie są zawsze świeże
Podsumowując to jedne z lepszych wafli a już najlepsze z kręgu kukurydzianych.
a 1 wafelek to tylko 19 kcal :)
Wafle kukurydziane kasza jaglana i czarny pieprz, Good Food
Ocena: 6/6
383kcal/100g
134 kcal/1 opakowanie (35g)
383kcal/100g
134 kcal/1 opakowanie (35g)
19 kcal/1 wafelek (5 g)
Kupione w: Carrefour
Cena: ok. 1,50
Cena: ok. 1,50
Czy kupię jeszcze raz? Tak!
Jadłam je,bardzo mi smakowały :D Lubię czasem takie chrupaki,ale tylko czasem,bo bardziej ciągnie mnie do słodkiego XD
OdpowiedzUsuńA ja zawsze musze mieć je w szafce :) mogę nie mieć słodkiego.. a to muszę :P
UsuńWafle ryżowe kojarzą mi się ze styropianem - kukurydziane jadłam raz w zyciu i według mnie są smaczniejsze :) Te z chęcią bym spróbowała chociaż nie jem tego typu przekąsek:)
OdpowiedzUsuńPolecam :) są całkiem wartościową przekąską :)
Usuńkochaaaaaaam kukurydziane i są one dla mnie bezkonkurencyjne :) Znasz moje zdanie,co będę Ci spamować :) Co do tych, uważam, że są lepsze z kukurydzianych, ale co inna osoba, to inny gust :)
OdpowiedzUsuńjasne :) akurat tę kwestię przedyskutowałyśmy :) te są miłą odmianą :) Luuubię... wszystkie :)
UsuńDla mnie to fajna przekąska :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zdanie :)
UsuńDobre ale szału na nas nie zrobiły :P Raczej wracamy do tych zwykłych kukurydzianych ;)
OdpowiedzUsuńa ja marzę by te pojawiły się w większej paczce;)
UsuńNie jadłam i zazwyczaj wybieram wafle nez soli, ale te na pewno kiedyś kupię, tym bardziej że piszesz, że nie są mocno słone :)
OdpowiedzUsuńhmmm.... w Twoim przypadku ciężko mi to orzec, jeśli Ty jesteś osobą, która nie soli w ogóle a ja tą, która sól uwielbia :)
UsuńA jakie bez soli kupujesz?
Ostatnio kupiłam kukurydziane z kupca, pyszne są :) A tak to kupuję wszystkie, bez soli w składzie, ale ogólnie to nie jem ich zbyt często...
Usuńchodzi Ci o te Kukuryki?
UsuńBardzo lubię wafle kukurydziane i ryżowe:) te cienkie w małych paczuszkach zawsze mam w aucie, są świetne :)
OdpowiedzUsuńA a lubię je chować w torebce :)
UsuńUwielbiam je! :D
OdpowiedzUsuńPiąteczka! :)
Usuńlubię od czasu do czasu je przekąsić:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię ich lekko pikantny smak. Zjadam na dwa razy z masłem orzechowym. Mniam.
OdpowiedzUsuńteż jadłam z masłem orzechowym a i równie pycha są z twarożkiem ze szczypiorkiem i rzodkiewką :)
Usuńja je uwielbiam:D
OdpowiedzUsuńto tak jak ja :P
Usuńpiona!
Usuńi piątek:D
Usuńja się nie cieszę... właśnie wyszłam z pracy i podążam na uczelnię :)
Usuńja rzadko sięgam po tego typu przekąski :)
OdpowiedzUsuńdlaczego?
UsuńJakoś nie kuszą, ale wersję z ziołami uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńja z ziołami również, choć są bardziej twarde
UsuńNie wiem czy dałabym radę się do nich przekonać :D
OdpowiedzUsuńa jadłaś już kiedyś wafle kukurydziane, lub ryżowe?
UsuńOstatnio polubiłam wafle ryżowe, te cienkie są genialne, ale z kukurydzianymi jeszcze do czynienia nie miałam xD
OdpowiedzUsuńzależy co kto lubi, ja jednak jestem fanka ryzowych :)
Usuńpolecam :)
OdpowiedzUsuńkukurydzianych jeszcze nie jadłam, muszę poszukać w sklepie :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie :)
UsuńJaglane najlepsze, chcę je :)
OdpowiedzUsuńbardzo je lubie;)
OdpowiedzUsuńcudnie :)
Usuńnie przepadalam nigdy za takimi suhcymi przekąskami :D
OdpowiedzUsuńfakt, że można się nimi zapchać więc polecam mieć przy sobie wodę i się nimi nie zajadać a przekąszać :P
UsuńUwielbiam takie przekąski mniam mniam.
OdpowiedzUsuńObserwuje.
Ja również lubię i też zaraz Cię odwiedzę :)
UsuńJa lubię te wafelki ale w wersji z czekoladą :P wiem mało to fit :P ale nie moja wina że jestem łasuchem :P w sumie lubię wszystkie wersje tych wafelków i te z dmuchanego ryżu i te kukurydziane :)
OdpowiedzUsuńOczywiście dodałam do obserwowanych :) Aneczkablog.blogspot.com
Usuńja z czekoladą jadłam chyba ze dwa razy w życiu :) nieszczególnie je lubię, a jeśli już mam ochotę na słodkie to wolę sobie na wafelki nałożyć dżem :)
UsuńAle smaka mi zrobiłaś :D lubię podgrzać wafle, szczególnie gdy aktualnie kończę pisać magisterkę a w leżaczku obok mój mały Kajtuś :D ogólnie jestem pozytywnie nastawiona do wszystkich wariantów smakowych marki GoodFood :)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś b=mnie w jaki sposób je podgrzewasz?
UsuńFajnie byłoby je kiedyś wypróbować.
OdpowiedzUsuńzdecudowanie polecam
UsuńJadłam je, są przepyszne :) świetny post ♥
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://stylovepaznokcie.blogspot.com/
mniam mniam :)
UsuńRewelacyjne są! Ja to generalnie wolę kukurydziane od ryżowych (nawet pszeniczne je wyprzedzają. ;p), ale te to wręcz uwielbiam.
OdpowiedzUsuńWitam w klubie 'dużo pieprzących'. ;D
ooo a ja pszenicznych nie znam :)
UsuńJak je znajdę to na pewno kupie :) Muszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńsą! :)
UsuńWafle ryżowe bardzo lubię, ale tych jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńpolecam
Usuńtak se marze, że wafle kukurydziano - jakieś tam z dodatkiem mielonej papryki powinny być dobre. Na razie szukam
OdpowiedzUsuńA Good Food ryżowe paprykowe? Jadłeś?
UsuńNie interesują mnie ryżowe. A poza tym powinny być z papryką, nie o smaku paprykowym
UsuńUwielbiam je z serkiem chrzanowym i chuda szynka :) ryżowe za to wygrywają z dżemem :D
OdpowiedzUsuń