Każdego dnia jeśli znajdziesz choć jeden powód do uśmiechu, możesz powiedzieć śmiało, że dotknął Cię promyk szczęścia :)
Nawet niewielkie rzeczy wywołują uśmiech na twarzy, a u mnie w ciągu tygodnia:
Poniedziałek:
Narodziny Oliwki - córeczki mojej kuzynki
Każdy mały człowiek to szczęście i radość.
Wtorek:
Dzień nauczyciela - każdy miły gest od uczniów jest radością, bez względu na to czy jest to uśmiech, śmieszny żart, przejęzyczenie, kwiatuszek czy czekoladki.
Środa:
Wieczorne wędzenie kiełbasy - zawsze dużą frajdę sprawia mi ogień, kocham ogniska i ciepełko przy którym można się ogrzać.
Czwartek:
Wizyta w salonie fryzjerskim i zafundowanie sobie kuracji Q3 na regenerację włosów
Piątek:
Laurka od mojej podopiecznej z obietnicą, że już nie będzie płakać
Sobota:
Wesele przyjaciela:
Niedziela:
Zabawa do białego rana w Jego towarzystwie
Lubię takie wpisy ;)
OdpowiedzUsuńAleż z Ciebie piękna dziewczyna! I piszę to jako kobieta-a wiadomo, że baba zawsze mniej chętna do uznawania urody kobiecej:).
OdpowiedzUsuńOj, trafiło się temu chłopcu na fotografii ,trafiło.
I widać ,że nie tylko piękna twarz,ale i wnętrze.
Zgadzam się. Piękna jesteś ;3
UsuńDziękuję za takie miłe słówka :)
UsuńCudowny tydzień! Nie wiedziałam, że jesteś nauczycielką! Fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńJestem - ale taką fajną i sympatyczną :P Uczę polskiego, ale obecnie mam też etat w przedszkolu
Usuńbardzo lubię takie podsumowania
OdpowiedzUsuńcudowna jest ta laurka z podziękowaniami
Bardzo fajny wpis :) Ostatnie zdjęcie śliczne :)
OdpowiedzUsuńTydzień pełen radości! Zdrówka dla maleństwa.
OdpowiedzUsuń